akvo - woda
helpo – pomoc
lakto – mleko
amiko – przjaciel
dento – ząb
havi – mieć
danci – tańczyć
kalkuli – liczyć
lerni – uczyć się
ludi – bawić się
Konkurs Ogólnopolski Języka Angielskiego MEMORY GENIUS
Centrum Edukacji Ego Partum - laureat, wyróżnienie
Konkurs Ogólnopolski Języka Angielskiego SUNDS LIKE ENGLISH - laureat
Konkurs Ogólnopolski Języka Angielskiego Olimpus zimowy - laureat
Projekty E-twinning 2017/2018 - szkoła podstawowa i gimnazjum
1. Towns and cities
2. Easter Cards
3. This Christmas Together
4. European Day of Languages
Od marca do czerwca 2018r. odbyło sie kilkanascie lekcji z udziałem wolontariuszy.
Spotkania z wolontariuszem.
W II semestrze roku szkolnego 2017/2018 uczniowie Szkoły Podstawowej im.Wł.Syrokomli w Michałowie biorą udział w cyklicznych spotkaniach z przedstawicielami Wolontariatu Europejskiego. Lekcje mają charakter nauki poprzez zabawę. Językami komunikacji są j.angielski, j.polski i j.francuski. 13 kwietnia 2018r.odbyły się lekcje w klasach IVC, VIA, VIB, 23 kwietnia 2018r. w klasach IIIA i IIIB w maju kilka lekcji z uczniami klas III. Zarówno uczniowie klas młodszych, jak i gimnazjaliści doskonalili umiejętności językowe, wzbogacali wiedzę o świecie, rozwijali kreatywność, uczyli się współpracy i postawy otwartości na drugiego człowieka, jego kultury i obyczajów, historii kraju.
Podczas lekcji, poprzez ciekawie przygotowane prezentacje, gry i materiały dydaktyczne (konfitura cebulowa, karty pracy, zdjęcia itp.), uczniowie poznali słynne atrakcje turystyczne, charakterystyczne dla danego regionu Francji potrawy, popularne święta i zwyczaje. Niewątpliwą wartością tych lekcji jest możliwość komunikacji w języku angielskim w sytuacji, która wymaga zastosowania poznanego słownictwa i wzbogacania zasobów językowych – do czego motywuje silna potrzeba porozumienia, przekazania i uzyskania informacji.
Iwona Anchim
Gazetka_Szkolnego_Klubu_Europejskieg_PRAWA_DZIECKA_listopad2017.docx
plakat_konwencja_o_prawach_dziecka.pdf
plan_lekcji_z_prawami_dziecka.pdf
Ucz się języków, bo warto!
13 grudnia 2016r. w klasach II i III Gimnazjum im.dr.Leszka Nosa w Michałowie odbyły się niezwykle intersujące zajęcia z udziałem wolontariuszy współpracujących ze Stowarzyszeniem ANAWOJ. Uczniowie, poprzez pracę w zespołach, z wykorzystaniem przygotowanych przez wolontariuszy materiałów, odkrywali historię, kulturę i architekturę Hiszpanii i Rumunii.
Uwagę uczniów przyciągnęły kolorowe prezentacje, z których mogli się dowiedzieć o wielu interesujących faktach. Język hiszpański jest jednym z najczęściej używanych na wielu kontynentach językiem. Popularne potrawy to „tortilla” w Hiszpanii i „mamałyga” w Rumunii, kraju, którego dania stanowią kwintesencję smaków wielu kuchni. Hrabia Drakula, postać wydawałoby się fikcyjna, miał swojego odpowiednika w historii Rumunii w postaci zasłużonego wojownika, księcia, który zacięcie bronił ziem przed najazdami ze strony Turcji. Hiszpania to też kraj oliwek, wina i ojczyzna flamenco. Walki torreadorów z bykami to hiszpańska atrakcja turystyczna, ale zakazana w Katalonii. Widok bogatej architektury obu krajów zapierał dech w piersiach oglądających i zachęcał do podróży.
Językiem komunikacji był język angielski. Podczas zajęć uczniowie zadawali pytania o stereotypy, miejsca warte odwiedzenia, wrażenia wolontariuszy z pobytu w naszym kraju, warunki atmosferyczna w Hiszpanii i Rumunii. Lekcje cieszyły się dużym zainteresowaniem uczniów, upłynęły w miłej atmosferze. Spotkania będą kontynuowane w następnym semestrze.
Iwona Anchim
A birthday card for Rebeca - getting viral on etwinning - short term project.
Uczniowie Gminnego Zespołu Szkół w Michałowie wzięli udział w kolejnym projekcie e-Twinning. Tym razem przygotowywali kartki pocztowe i elektroniczne adresowane do Rebeki –chorej dziewczynki, która jest leczona we portugalskim szpitalu w Lizbonie. 8 stycznia Rebeka obchodzi urodziny. Nauczyciele, lekarze i jej przyjaciele zorganizowali projekt, do którego przystąpiło wielu uczniów i nauczycieli z około 40 szkół wielu krajów europejskich. Pocztówki z pozdrowieniami będą stanowić znakomity prezent – niespodziankę.
Praca w projekcie uwrażliwiła uczestników projektu problemy innych młodych ludzi, uczyła współczucia i tolerancji, przyczyniła się do rozwijania kreatywności, wspomagała ich rozwój językowy i umiejętności informatyczne. Zainteresowani współpracą uczniowie wykonywali prace podczas zajęć dodatkowych w ramach Szkolnego Klubu Europejskiego, pocztówki powstawały też w domu jako nietypowa praca domowa.
Wszystkim uczniom serdecznie dziękuję za okazanie zainteresowania projektem.
Iwona Anchim
Projektetwinning2015EuropeanDayofLanguages
In September 2015r. we worked in the project European Day of Languages and we worket with a great pleasure. Our students celebrated the day of languages making different postcards. We developed our language skills and learnt about young people from other countries. We received postcards from Greece, Slovakia, Czech Republic and France. Thank you very much for the cooperation.
Iwona Anchim and students from Gminny Zespół Szkół w Michałowie, Gimnazjum im.dr.Leszka Nosa w Michałowie.
Greetings from Poland
Poznałem podatki, kojarzę korzyści Debata z udziałem uczniów Gimnazjum im.dr.Leszka Nosa w Michałowie
W Gminnym Zespole Szkół w Michałowie.
Uczniowie Gimnazjum im.dr. Leszka Nosa w Michałowie w Gminnym Zespole Szkół w Michałowie wzięli udział w debacie w ramach programu edukacyjnego Ministerstwa Finansów pt.: „ Finansoaktywni. Misja:Podatki”. Debata odbyła się w 2 etapach: z udziałem uczniów klasy IIB (13.05.2015), uczniów klasy IIA i podczas spotkania uczniów klas III i II w ramach Szkolnego Klubu Europejskiego (19.05.2015). Łącznie w debacie wzięło udział 45 uczniów klas II i 15 klas III. Spotkanie polegało na odczytaniu wypracowań na temat Poznałem podatki, kojarzę korzyści i żywej dyskusji odnoszącej się zarówno do przedstawionych propozycji, jak i otaczającej nas rzeczywistości ekonomicznej. W debacie wykorzystano dostępne materiały i pomoce dydaktyczne.
Uczniowie rozpoczęli od przedstawienia swoich propozycji. Debata odbywała się z wykorzystaniem materiałów dodatkowych, np. ukazujących obecny podział podatków na poszczególne resorty, wykresy ukazujące wpływy do wspólnego worka budżetu państwa. Uczniowie zauważali potrzebę płacenia podatków oraz zależności pomiędzy wpływami do kasy budżetowej a dystrybucją zasobów finansowych. Wielu uczniów wyraziło zdziwienie, ponieważ ich zdaniem szokująco małe są wydatki budżetowe na zdrowie, rolnictwo oraz naukę i kulturę. Zdecydowanie w tych dziedzinach widzą niedoinwestowanie. W czasie dyskusji odbyła się krótka ankieta. Ankietowani odpowiedzieli na pytania: 1. Czy wszyscy powinniśmy płacić podatki? 2. Czy twoim zdaniem podatki są potrzebne? W odpowiedzi na pierwsze pytanie ankietowani stwierdzili, że z podatków powinni być zwolnieni ludzie uzyskujący najniższe dochody. W komentarzu do pytania odnieśli się do sytuacji w naszej gminie, gdzie mieszkańcy dzięki zabiegom burmistrza są zwolnieni od podatków i dzięki temu w budżecie domowym każdej z rodzin pozostały pieniądze, które mogą być wykorzystane na przykład na zorganizowanie świąt lub wyjazd wakacyjny. W odpowiedzi na drugie pytanie wszyscy, jednogłośnie odpowiedzieli twierdząco. O braku wpływów z tytułu podatków mówiono między innymi tak: „Gdyby nie było podatków musielibyśmy płacić za szkołę, a wielu z nas nie korzystałoby z edukacji, ponieważ okazałaby się zbyt kosztowna i przekraczające możliwości naszych rodziców”- Ela.Sz. z IIB
Podczas debaty uczestnicy wykazali się ogromną świadomością korzyści, z którymi spotykają się na co dzień. Wśród najczęściej wymienianych pojawiły się:
- usługi medyczne (miejscowy ośrodek zdrowia i usługi lekarskie związane ze szczepieniami, poradami w odniesieniu do chorób sezonowych,
- usługi edukacyjne – możliwość korzystania z bezpłatnej edukacji w miejscowej szkole;
- usługi kulturalne – bezpłatne zajęcia muzyczne, wokalne, taneczne i plastyczne w GOK-u, korzystanie z imprez kulturalnych organizowanych przez miejscowy Dom Kultury (Dzień Grzyba, Biesiada, Dni Michałowa);
- inwestycje drogowe - polepszający się stan dróg - ważne podczas dojazdu gimbusem do szkoły i autobusem do szkół średnich w stolicy Podlasia;
- bezpieczeństwo regionu, kraju i najbliższej okolicy – tu wskazywali na funkcjonowanie straży granicznej w naszej strefie nadgranicznej, która jest szczególna ze względu na przebieg granic Unii Europejskiej, wyposażenie wojska w obliczu zagrożeń – w odniesieniu do niestabilnej sytuacji za naszą wschodnią granicą, funkcjonowanie policji w naszej miejscowości;
- przyroda - rozwijanie strefy natura 2000, korzystanie z zasobów Zielonych Płuc Polski;
- sportowe i rekreacyjne ( ścieżki rowerowe, kryta pływalnia, skatepark, zalew, Regaty o Puchar Żubra)
W ramach Szkolnego Klubu Europejskiego odbyła się debata z udziałem uczniów klas II i III zainteresowanych problematyką. W tej części oprócz wcześniej wymienionych argumentów pojawiły się odniesienia do debaty prezydenckiej i propozycji zmian podatkowych oraz wynikających z tego konsekwencji dla obywateli. Kilku uczestników zauważyło potrzebę obniżenia VAT- u na ubrania, zwłaszcza dla dzieci i młodzieży i uwolnienie od podatku produktów najczęściej kupowanych przez zwykłych ludzi( produktów typu chleb, mleko, mięso, warzywa i owoce). Jeden z uczniów zauważył niebezpieczeństwo w zjawisku, być może nie zauważanym przez rządzących - znaczną część budżetu stanowią właśnie wpływy z podatków. Wyraził potrzebę zmiany kierunku myślenia rządzących i polityków- „Należy zainwestować w nowe technologie i rozwój wielu gałęzi przemysłu uwalniając w ten sposób znaczne wpływy do budżetu państwa.” Krzysztof IIB
Praca w projekcie wpłynęła bardzo motywująco na uczniów, którzy rozwijali swoje umiejętności pracy w grupie, doskonalili kulturę dyskusji, poszerzyli wiedzę na temat otaczającej ich ekonomii, pozytywnie spędzili czas wolny i co szczególnie wydaje się budujące, wyrazili chęć spotkań i kontynuacji dywagacji na tematy społeczne.
Iwona Anchim
22 maja 2015r. w Gminnym Zespole Szkół w Michałowie odbyło się spotkanie uczniów z koordynatorem projektu Bumerang Wojtkiem Papai - przedstawicielem stowarzyszenia ANAWOJ. W ramach projektu wolontariusze wykonają drobne prace, a zgromadzone w ten sposób fundusze zostaną wykorzystane podczas wyjazdu edukacyjno-integracyjnego. Na pracę w projekcie powinna być wyrażona zgoda rodziców, a uczniowie przed przystąpieniem do zdania opiszą je w stosownej dokumentacji. Zostaną też podpisane umowy określające warunki uczestnictwa uczniów w akcji. Relacje ze spotkania pojawią się w prasie lokalnej, ponieważ podczas spotkania redaktor lokalnej gazety przeprowadziła wywiad z organizatorem i uczestnikami projektu. Odpowiadaliśmy na pytania dotyczące organizacji, celów oraz efektów działań.
Czy projekt takiego typu jest potrzebny?
- Zdecydowanie tak. Udział uczniów Gimnazjum im.dr.Leszka Nosa w Michałowie w projekcie Bumerang stwarza wiele możliwości. Po pierwsze, stanowi promocję działań podejmowanych przez szkołę i kreuje pozytywny wizerunek młodych ludzi otwartych na współpracę z organizacjami działającymi w najbliższym środowisku. Po drugie, z pomocy skorzystają ludzie potrzebujący wsparcia wolontariuszy. Po trzecie, uczniowie i rodzice oczekują bogactwa ofert ze strony szkoły, dlatego chętnie nawiązujemy współpracę ze stowarzyszeniem ANAWOJ. Po czwarte, nasza młodzież ma ogromny potencjał i mnóstwo energii. Z doświadczenia wiem, że należy to wykorzystać w pozytywny sposób i stworzyć warunki sprzyjające rozwojowi młodych talentów.
Co projekt może wnieść do życia uczniów?
- Nowe spojrzenie na problemy drugiego człowieka, doświadczenie – praca uszlachetnia, poczucie bycia potrzebnym, satysfakcję z pomocy innym, uwrażliwienie na potrzeby ludzi. Współpraca w wolontariacie wymaga podjęcia inicjatywy, organizacji czasu własnego, umiejętności bardzo potrzebnych w życiu młodego człowieka i w życiu dorosłym, ale będzie warto, wesoło i ciekawie.
I chociaż jest to projekt pilotażowy, wierzę w powodzenie akcji. Mam głębokie przekonanie, że nasze działania staną się dobrym wzorem do naśladowania dla innych i zachętą dla tych, którzy jeszcze nie znaleźli w sobie odwagi, aby sprawdzić się w życiu. Wolontariusze wiedzą, że jeśli mamy pomysł, to można coś osiągnąć, a więc warto podjąć wyzwanie.
Iwona Anchim
Podlaska Mozaika
Michałowo, 2015r.
Spis treści
Wstęp – Agnieszka Balcerzak…………………….…....3
Na Podlasiu – Julia Czaban………………………..5
Region co zwie się Podlasiem Klaudia Sikorska…..8
Podlasie – Zofia Kosakowska……………………..10
Tygiel Kultur – Dominika Sowa………………….11
Dziadkowa opowieść –Sandra Zwalińska…….…..12
Tolerancja –Marta Gryko…………………………14
Mniejszości narodowe –Milena Kołosowska….….18
Prymackaja Biesieda –Sylwia Buwaj………….…20
Wstęp
Michałowo to, na pierwszy rzut oka, malutkie miasteczko, których w Polsce nie brakuje. Ludzie mieszkają tu w spokoju, a czas płynie powoli, nie pędzi tak jak w ogromnych miastach. Wszyscy mieszkańcy się znają i nikomu to nie przeszkadza. To po prostu zwykłe, malutkie miasteczko, gdzieś na wschodnim skraju Polski na Podlasiu.
Jednak każde z takich na pozór zwykłych miejsc ma swój urok, ciekawą historię, swój własny, niepowtarzalny klimat. Michałowo i jego okolice to miejsce, w którym na jednym skrawku ziemi spotykają się różne kultury. Ludzie różnych wyznań, o odmiennych tradycjach i kulturach żyją obok siebie, mają wspólne tematy, wspólne problemy. Nie jest to coś nadzwyczajnego dla mieszkańców tego miasteczka, ale zwiedzający często są zaskoczeni.
Nikogo z gości nie dziwi zapewne wieża kościelna widoczna z daleka, każdy mieszkaniec Polski widział nie raz kościół, bo w końcu polska jest przeważnie katolicka, jednak wiele osób zastanawia się skąd tu cerkiew. Mieszkańcy innych części naszego kraju dowiadują się o prawosławiu z książek. Myślą, że ta religia nie występuje w Polsce. Podlasianie od zawsze żyli wśród tych dwóch kultur. Tradycje świąteczne wywodzące się z tych dwóch religii żadnemu z mieszkańców nie są obce, lecz dla gości Michałowa mogą wydawać się wręcz egzotyczne.
- O! Meczet! To w Polsce są muzułmanie?
Te okrzyki zwiedzających są bardzo częste przy wizycie w Kruszynianach, miejscowości w pobliżu Michałowa. Meczet stoi tam już od bardzo dawna. Został zbudowany przez Tatarów i do dziś jest używany przez muzułmanów. Ich kultura jest zupełnie obca dla zwykłego mieszkańca Polski, lecz Podlasianie nie uważają jej za egzotyczną. Co prawda te tradycje są bardzo odmienne i ciekawe, jednak kultywowane są we wsi nieopodal Michałowa. Turyści w Kruszynianach mogą spróbować tradycyjnych potraw tatarskich, obejrzeć dawne domy, w których kiedyś mieszkali Tatarzy, poznać obcą kulturę.
Podlasie przed wojną było licznie zamieszkiwane przez żydów, w czasie wojny były tu również niemieckie kirchy, po których aktualnie prawie nic nie zostało. Jak widać Michałowo i jego okolice to miejsce, na którym występuje prawdziwy tygiel kultur. Warto odwiedzać takie miejsca i poznawać ich historię, bo te pozornie zwykłe miasteczka zawsze mają swoje tajemnice...
Agnieszka Balcerzak kl.IIIa
Na Podlasiu…
Na Podlasiu tak jak w marcu,
Wiele kultur w jednym garncu.
Tu na łące, gdzieś tam w trawie,
Wciąż mieszają się obyczaje.
A narody idą w parze,
Na środowym, tłocznym bazarze.
Tu na babci, na wioseczce,
Ktoś po białorusku szepce.
W parku, w stawie, na ulicy,
Po niemiecku ktoś tu liczy.
Potem, jak prawdziwy król,
Za bogaty siądziem stół!
Tu skosztujesz zacierki z makiem,
Potem pochłoniesz ja ze smakiem.
Szybko Cię poniosą nogi
Na przepyszne ruskie pierogi.
Nie odmówisz także chleba
- go z tradycją się wypieka.
W Kruszynianach, jak zostaniesz
Drożdżuweczki się tam najesz.
Może dojdą Cię tu słuchy
Dokąd w niedzielę pędzą wszystkie zuchy.
Do kościoła, czy też cerkwi?
Wybór mamy przecież wielki.
I w meczecie tez nas przyjmą,
Ale najpierw z butów wyskocz.
Moc kolorów, smakołyków.
Nietypowy kosz języków
Znajdziesz u nas w każdym kącie,
Na nizinnym, pięknym lądzie.
To Podlasie Ci pokaże
Wielokulturowe twarze.
Julia Czaban kl.IIIa
Region co zwie się Podlasiem
Podlasie - kultur i religii stolica,
Co swym urokiem zachwyca.
Pełno tu rzek, pól, lasów,
łąk , jezior i sadów.
Tutaj odpoczniesz,
Gdzieś w cieniu usiądziesz.
Na grzyby się wybierzesz,
jagód i czereśni trochę zjesz.
Ten teren tak pięknie ukształtowany
- z lasów i pól w szachownicę utkany.
Te malownicze krajobrazy i widoki.
Ten zieleni i żółci pas szeroki.
Kuchnia podlaska, regionalna,
nie śląska czy też podkarpacka
lecz jedyna taka w całym świecie
- przepyszne smaki i zapachy niesie.
Więc pytam się: „Gdzie najlepiej?”
-„No jak gdzie? Tylko na Podlasiu.
Klaudia Sikorska kl. I a
Podlasie
Podlasie niby małe,
Dla wielu jest wspaniałe.
Chociaż nas Polaków jest tu więcej,
Tu i tak dla innych znajdzie się miejsce.
Cudzoziemiec jest jak brat,
Taki mały jest ten świat.
Wiele wyznań i narodów zamieszkuje lasy,
Choć są tacy co przyjadą i na wczasy.
Kultur jest tu dużo, takie jest Podlasie,
Każdy kto przyjedzie do nas dobrze tu ma się.
Zofia Kosakowska kl.IIb
Tygiel kultur
Michałowo – małe miasto
I wyrażę się jasno,
Że choć piękna tu natura,
Trochę miesza się kultura.
Prawosławni, Katolicy
Chodzą sobie po ulicy.
Rozmawiają dialektami
Żydzi i Tatarzy razem z Polakami
Wszyscy się dobrze rozumieją
I z tych samych żartów śmieją.
Tygiel kultur można rzec -
To jest bardzo fajna rzecz
Dominika Sowa kl. IIa
Dziadkowa opowieść
Raz spytałam swego dziadka
Czy to mowa czy to gadka
A on na to rzekł pod wąsem
I uśmiechnął się z przekąsem
Wnuczko moja ukochana
Chodź mi usiądź na kolana
Ja opowiem Ci w sekrecie
Jak to z gadką na tym świecie
Gadać gwarą to umieli
Bo gadali jak tam chcieli
A w budniowe dni kobiety
Wciąż krzyczały gwałtu, rety.
Bo wstydziły się swej gadki
Wyuczonej od swej babki
Która gwarą gawędziła
I wnuczęta swe uczyła.
Na to moja taka rada
Mówić gwarą nam wypada
Bo tu mieszkasz, tu wyrosłaś
I kulturę stąd wyniosłaś
Zwalińska Sandra IIa
„Tolerancja”
Jakiś czas temu do naszego miasta przeprowadziła się rodzina z Białorusi. Zamieszkali zaledwie dwie ulice od mojego domu. Ich syn chodził ze mną do szkoły, więc pewnego dnia postanowiłam, że pójdę do nich w odwiedziny i trochę się poznamy.
Idąc myślałam jak to jest przeprowadzić się ze swojego kraju do innego. To musi być naprawdę trudna sprawa, bo nie zna się języka, ludzi. Ogólnie, jakby zaczyna się swoje życie na nowo. Kiedy pukałam do drzwi państwa Ostrogskich, przechodzący obok ludzie patrzyli na mnie krzywo, zupełnie nie miałam pojęcia dlaczego, ale nie przejęłam się tym. Przywitała mnie pani Natasza, następnie zaprosiła mnie do salonu i przedstawiła swojemu mężowi Borysowi. Usiadłam wygodnie na kanapie, zaczęłam rozmawiać z nimi jakbyśmy się znali od wieków. Było bardzo przyjemnie, panowała ciepła atmosfera. Po niedługiej chwili dołączył do nas ich syn – Nikolaj. Zaczęli opowiadać z jaką nietolerancją u nas się spotkali. Byłam w szoku, to naprawdę cudowna rodzina. Nie zasłużyli na takie traktowanie, są takimi samymi ludźmi jak my, tyle że mówią w innym języku i mają inną kulturę. Widzę, że są silni i starają się nie zwracać uwagi na docinki innych. Naprawdę bardzo ich podziwiam i na pewno będę ich wspierać. Powiedziałam im, że z mojej strony mogą liczyć na wsparcie.
Po kilku miesiącach zaprzyjaźniłam się z Nikolajem. Bardzo cieszyło mnie to, że tamtego dnia postanowiłam być inna od reszty ludzi i nie byłam nietolerancyjna. Zyskałam przyjaciela, nie obchodziło mnie to, że jest on z innego kraju i że czasami się do końca nie rozumiemy. Niemiłe słowa, które padały w jego stronę zamienialiśmy w żart, a osoba obrażająca nie była z tego zadowolona, więc po kilku razach większość odpuściła. Z czasem nawet te osoby zaczęły normalnie z nami rozmawiać, przeprosiły mojego przyjaciela i zostaliśmy znajomymi. Było mi naprawdę miło patrzeć jak ludzie zmieniają swoje nastawienie do Nikolaja. Z dnia na dzień stawali się coraz bardziej przyjaźni, nie obrażali go już ani nie wyzywali. Nikolaj postanowił, że chce założyć zespół muzyczny, bardzo lubił grać na gitarze basowej, fascynowało go to, więc chciał się sprawdzić na scenie. Bardzo szybko znalazł kilku chłopaków do pełnego składu. Ich pierwsze próby odbywały się w garażu. Po kilku miesiącach regularnie grali koncerty w naszym mieście. Byłam bardzo szczęśliwa, że Nikolaj spełnia marzenia i nie przejmuje się obelgami, które mimo czasu były nieuniknione. Po tym, jak skończył liceum razem z chłopakami wydali swoją pierwszą płytę. Bardzo się cieszył, chłopaki również. Nikolaj znał język polski, jednak charakterystyczny akcent mu pozostał. Pewnego dnia kiedy razem wracaliśmy z próby ktoś nas napadł. Mężczyzna zaczął bić Nikolaja, rzucać wyzwiska w jego stronę. Byłam przerażona, szybko zadzwoniłam po karetkę i policję, napastnik uciekł. Mojego przyjaciela zawieziono do szpitala, doznał poważnych obrażeń, na szczęście wyszedł z tego. To wydarzenie dużo mi uświadomiło. A mianowicie uświadomiło mi, jaką nienawiścią ludzie potrafią obdarzyć drugiego człowieka.
Nie mam bladego pojęcia skąd bierze się ta cała złość i nietolerancja. Może z chęci „bycia lepszym”, może z chęci pokazania, że jest się silniejszym, a może też z tego, że niektórzy mają wrodzoną nienawiść do innych narodów. Naprawdę nie wiem i nie mam zamiaru się nad tym więcej zastanawiać, ale wiem jedno, będę walczyć o to, aby takich sytuacji jak ta, która przytrafiła się Nikolajowi było jak najmniej.
Marta Gryko IIb
„Mniejszości narodowe”
W Polsce istnieją mniejszości narodowe np. Białorusini, Tatarzy. Są również wyznawcy różnych religii np. katolicyzmu, prawosławia, islamu. Wyznawcy islamu nie zawsze są tolerowani przez chrześcijan. To opowiadanie będzie tego przykładem.
W Warszawie wraz z rodziną mieszkała 17-letnia Julia. Pochodziła z zamożnej rodziny i miała bardzo dobry kontakt z rodzicami, lecz od zawsze doskwierał jej brak rodzeństwa. Julia miała 20-letniego chłopaka – Roberta. Byli ze sobą dwa lata i byli naprawdę bardzo szczęśliwi do czasu, gdy Julia poznała Abdula – muzułmanina, który był nowy w jej klasie. Abdula nikt nie tolerował, bo pochodził z Turcji. Robert także się z niego śmiał, ale Julia była inna, tolerancyjna. Czuła, że jest on wartościowym człowiekiem i jako jedyna postanowiła się z nim zakolegować. Spodobało mu się to, ponieważ w końcu znalazł osobę na której mógł polegać. Minęło pół roku, a ich przyjaźń rozkwitła, lecz Robert był coraz bardziej zazdrosny o Julię i uważał, że „Turek” nie może odebrać mu dziewczyny. Był on pewien, że Abdul jest od niego gorszy, słabszy, mniej inteligentny. Następnego dnia dziewczyna spotkała się z młodym muzułmaninem by odrobić razem lekcje i po prostu porozmawiać. Mieli wiele wspólnych tematów. I tak nadszedł wieczór, więc Robert postanowił odebrać Julię by pójść z nią na spacer, lecz gdy szedł pod dom Abdula zobaczył, że dziewczyna go przytuliła i dała buziaka w policzek na pożegnanie. 20- latek bardzo się wściekł i ile sił w nogach podbiegł do nich, zaczął bić Abdula. Julia była zrozpaczona tym widokiem i postawą Roberta. Natychmiast zadzwoniła po pogotowie, a potem zawołała rodziców kolegi. Robert uciekł jak tchórz. Minął tydzień. Julia cały czas odwiedzała przyjaciela w szpitalu. Na szczęście nic poważnego mu się nie stało. Gdy wyszedł ze szpitala wyznał Julii miłość. Dziewczyna była pewna, że po tym co się stało nie może być już z Robertem, więc powiedziała, że musi to przemyśleć. Po dwóch tygodniach stali się szczęśliwą parą, a o Robercie słuch zaginął.
To opowiadanie pokazuje, że w Polsce rzadko zdarzają się osoby tolerancyjne. A co gorsze nie tolerują osób nawet ich nie znając. Skreślają ich na podstawie pochodzenia i religii.
Milena Kołosowska IIb
Prymackaja Biesiada…
Pierwsza sobota sierpnia tradycyjnie w Michałowie zarezerwowana jest na wielkie święto kultury białoruskiej. Prymackaja Biesiada to obecnie największa i najpopularniejsza tego typu impreza w regionie. Przyciąga do michałowskiego amfiteatru tysiące miłośników biesiady i zabawy ludowej.
Jest to wyjątkowo ciekawa propozycja dla turystów chcących poznać pogranicze zachwycające bogactwem różnorodności. Jak sugeruje nazwa impreza ma charakter rozśpiewanej biesiady z zabawą i wspólnym poczęstunkiem. Występują najlepsze zespoły z Polski i Białorusi. Między innymi słynny zespół ,,Prymaki”, który tradycyjnie prowadzi biesiadę. Celem Prymackiej Biesiady jest zachowanie i kultywowanie tradycji związanych z regionalnym folklorem mniejszości białoruskiej. Uczestnicy mają możliwość posmakowania tradycyjnej kuchni, zakupienia wydawnictw w języku białoruskim, jak również wyrobów rękodzieła ludowego.
Język białoruski w szkole…
W 2012 roku w naszej szkole został wprowadzony język białoruski. Każdy uczeń może się zapisać i uczęszczać na język białoruski, na którym między innymi może poznawać kulturę kraju, jego historię, nie wspominając o nauce czytania i pisania oraz zabawę w teatr. Uczniowie są bardzo zadowoleni z zajęć i z ciekawością poznają swoich sąsiadów. Organizowane są także konkursy, w których udział bierze wielu chętnych i bardzo często zajmują wysokie miejsca.
Sylwia Buwaj kl.IIa
Gimnazjum im.dr.Leszka Nosa w Michałowie
Gminny Zespół Szkół w Michałowie
16-050 Michałowo
Ul.Sienkiewicza 21
Tel. 7189515
Strona szkoły: http://gzsmich.edupage.org
Sara Nazarko Uczennica kl.III a wykonała wyszywnkę symbolizującą bogactwo i róznorodnośc Podlasia.
Uczniowie Gimnazjum im.dr.L.Nosa w Michałowie przygotowali prace do IV edycji konkursu Podlaska Mozaika. W poszukiwaniu wspólnoty pogranicza.
Uczennice klasy IB Joanna Balcerzak i Justyna Urwan przygotowały pracę przestrzenną symbolizującą różnorodność tradycji, kultur i religii podlasia.
Iwona Anchim
Zapraszam do pracy w projekcie A Multi-Cultural School Magazine.
This is a Project which aims to prepare and publish a multi-cultural school magazine.A satisfactory process and result await pupils and teachers who are included and work on the Project.Students are expected to prepare given parts according to the content,photograph their pages and when they are finished,their mentor teacher send the whole pages, documents and pictures to the coordinator country where all the parts sent by the partners come together and are published as a school magazine. Also this magazine includes an audio-cd and a full content (towns, culture, traditions, recipes, festivals, daily routines) and a common story which is written altogether)
Zapraszam do współpracy,
Iwona Anchim
TURCJA - ISTAMBUŁ
LITWA
PORTUGALIA
HISZPANIA
10.Europaischer Tag Der Sprachen/European Day Of Languages 2014
11.Let’s Decorate A European Christmas Tree 2014
PROPOZYCJE_PROJEKTOW_E-TWINNING_WIOSNA_2015.pdf
Zapraszam wszystkich uczniów Gminnego Zespołu Szkół w Michałowie do współpracy w ramach projektów międzynarodowych e-twinning.
Przypominam również o możliwości udziału w konkursach Podlaska mozaika. W poszukiwaniu wspólnoty pogranicza oraz VI edycji ogólnopolskiego konkursu Polska wieś w oczach młodych.
Iwona Anchim